Marzysz o płaskim brzuchu bez wyrzeczeń? Zastanawiasz się, jak szybko i skutecznie pozbyć się oponki? Dowiedz się, jakie triki możesz zastosować, aby bez ćwiczeń osiągnąć talię osy!
Siła przypraw
Na pewno wiesz o tym, że sól kuchenna zatrzymuje wodę w organizmie. Wszystko przez zawarty w niej sód, który sprawia, że nasz brzuch staje się opuchnięty. Nie możemy jednak skazywać się na jedzenie niedoprawionych dań. Dalego najlepiej jest korzystać z soli morskiej albo koszernej. Potrawom smaku doda także pieprz cayenne oraz salsa z pomidorów, które świetnie wpływają na metabolizm.
Naturalnie spalanie
Korzystaj z rozwiązań, które podsyła nam matka natura. Wypijaj raz dziennie filiżankę zielonej herbaty, która ułatwia spalanie tłuszczu. Ewentualnie, skuś się na yerba mate lub guaranę. Jeżeli lubisz podjadać między posiłkami, wybieraj produkty, które wspomagają trawienie. Świetnie sprawdzi się tu ananas, który zawiera sporo błonnika oraz bormelinę – odchudzający enzym. Pamiętaj również o suplementach diety, takich jak Double Detox, które wspomogą twój metabolizm. Tłuszcz będzie spalał się sam!
Regularne jedzenie
Pamiętaj, że talii osy nie osiągniesz przez głodówkę, ale przez racjonalne żywienie. Staraj się jeść mniej, a częściej. W ciągu dnia spożywaj minimum 5 posiłków, najlepiej co 3 godziny. Dzięki temu twój metabolizm będzie non stop pracował, unikniesz odkładania się tłuszczu, ograniczysz głód i zmniejszysz swój apetyt na słodycze. Spożywaj także wodę, ale nisko i średnio zmineralizowaną. Aby poprawić jej smak, możesz dodać do niej świeży sok z cytryny. Unikaj jednak picia wody smakowej – to prawdziwa bomba kaloryczna.
Ukrywanie brzucha
Mięśnie brzucha możesz trenować przez cały dzień bez zbędnego wysiłku i wizyt na siłowni. Po prostu wciągnij brzuch! Ćwiczenie to możesz wykonywać wszędzie – w pracy, na uczelni czy w domu. Co więcej, wytrenujesz nie tylko mięśnie, ale przy okazji wyprostujesz swoją sylwetkę i szybciej uzyskasz zgrabną figurę.
Życie na wesoło
Pamiętasz powiedzenie „śmiech to zdrowie”? Jest ono w 100% prawdziwe! Śmiech pobudza mięśnie brzucha do pracy – wzmacnia je i tym samym przyspiesza spalanie tłuszczu. Nie ograniczaj się zatem i śmiej się do rozpuku! 🙂
