Na świecie rocznie wyrzuca się 1,3 mld ton żywności. To zatrważające dane,bo z obliczeń wynika, że to 1/3 całej produkcji pożywienia. Tylko w naszym kraju co roku marnuje się prawie 9 mln ton jedzenia.
W gospodarstwach domowych wyrzucamy do śmieci ok 2 mln ton pożywienia rocznie, reszta marnotrawstwa, czyli te 7 mln żywności jest po stronie producenta. Czyż to nie straszne? gdy pomyśleć, że na świecie ludzie głodują, podczas gdy bombardują nas te dane… To też wystarczający dowód na to, że zwyczajnie kupujemy za dużo. Wyrzucanie jedzenia stało się rutyną, co nie jest chlubą. Warto zastanowić się gdzie popełniamy błąd i zminimalizować to zjawisko. Nie marnuj jedzenia, pomyśl o tym, że warto zastanowić się nad sobą w tej kwesti. Gdyby każdy tak uczynił, przerażające dane mogłyby zmienić się na lepsze.
Jak nie marnować jedzenia?
Z danych wynika, że najczęściej wyrzucamy pieczywo, później wędliny i mięso, a na końcu owoce i warzywa. Co zatem robić, żeby nie wyrzucać jedzenia? To proste. Zacznijmy od ograniczenia zakupów. Kupujesz mniej, a co za tym idzie mniej pożywienia się zmarnuje. Wyrzucanie jedzenia ograniczysz stosując się do kilku poniższych zasad:
- rób listę zakupów – z listą będziesz trzymała się twardo punktów na liście, zamiast kupować bezwiednie produkty, które akurat będą w promocji, a których tak naprawdę wcale nie potrzebujesz,
- nie kupuj na zapas – oducz się chomikowania rzeczy na później. Wybieraj takie opakowania, które zdołasz zjeść za jednym razem,
- kupuj mniej, ale częściej – unikniesz w ten sposób psucia się żywności, a co za tym idzie jej wyrzucania,
- sprawdzaj terminy ważności produktów – produkty z dłuższą datą ważności dają gwarancję dłuższego przechowywania bez obawy, że szybko się zepsują,
- naucz się właściwie przechowywać żywność,
- zamrażaj nadwyżki produktów,
- sprawdź przepisy na jednogarnkowe dania – to fantastyczny sposób na zużycie resztek dobrego pożywienia, z którego możesz wyczarować pyszny gulasz lub zupę,
- zamiast zamawiać pizzę, zrób swoją własną, wykorzystując „resztki” z lodówki. Dzięki temu pozbędziesz się „wczorajszych” produktów, a Twoje dzieci z pewnością docenią tak wyborną kolację :).
Dzięki tym prostym trikom ograniczysz marnowanie żywności, a także nauczysz się oszczędzania. To dobry sposób, który pokaże Ci, że nic nie tracisz kupując mniej, a jeszcze zyskujesz. Zamiast kupować góry jedzenia, których i tak nie zużyjesz, lepiej kupić sobie jakiś miły drobiazg, a tym samym raz na zawsze pożegnać w swoim domu marnotrawstwo żywności. Chleb, który szybko pleśnieje, warto zamienić na taki, który poleży dłużej. Dostępne na rynku gotowe mieszanki do wypieku chleba, lub wypieku krakersów gwarantują, że produkt co najwyżej się zeschnie, ale nie złapie pleśni. Zeschnięte pieczywo z powodzeniem wykorzystać jeszcze można do produkcji grzanek, które z kolei są idealnym dodatkiem do wszelkich zup – kremów. Pamiętaj, że tylko od Ciebie zależy to w jaki sposób nauczysz się gospodarności we własnym domu. Dzięki mądrym nawykom i kilku prostym trikom możesz stać się idealną panią domu.
